Archiwa blogu

(Nie tylko) wirtualny talent

Znudzony życiem codziennym postanowiłem odpalić legendarnego Football Managera. Po chwili zastanowienia wybrałem klub i zaraz po otwarciu okna transferowego złożyłem ofertę. Za nowego ofensywnego pomocnika zapłaciłem około ćwierć miliona euro, chociaż w rzeczywistości jest wart o wiele więcej.

Jestem prawie pewien, że twarz młodego chłopaka na zdjęciu kompletnie nic wam nie mówi. Jego nazwisko może jednak wielu wydać się dziwnie znajome. To Marco Verratti – jeden z najbardziej utalentowanych włoskich piłkarzy młodego pokolenia.

Pescarese z krwi i kości – tam się urodził, wychował i zaraził futbolem. Już jako dzieciak przejawiał nieprzeciętny talent, znacznie przewyższając umiejętnościami swoich równowieśników. Jako 15-latek zadebiutował w pierwszym zespole Pescary, a rok później zagościł w drużynie seniorskiej na stałe. Został także uwzględniony w jedenastce roku włoskich piłkarzy młodego pokolenia w 2009 roku (obok takich gwiazd jak Paloschi czy Santon). Potem pojawił się medialny szum i zainteresowanie ze strony wielkich klubów – Romy, Milanu, Interu, a także angielskiego West Hamu. Marco postanowił jednak kontynuować karierę w rodzinnych stronach. Zarzeka się, że w przyszłości chciałby ubrać koszulkę ukochanej Pescary w Serie A. Jak na razie zrobili krok do przodu, wywalczając awans do drugiej ligi.

W poprzednim sezonie Verratti rozegrał osiem spotkań i zdobył jedną bramkę. Wynik może nie powala na kolana ale – jak podkreślają kibice i trenerzy – Marco musi dojrzeć piłkarsko. Ciężko pracuje i jak do tej pory przymusowo podaną sodówkę znosi zaskakująco spokojnie. Czy w przyszłym sezonie biało-błękitni tifosi nadal będą oglądać swojego ulubieńca na Stadio Adriatico? Niewykluczone, chociaż jego sprowadzeniem poważnie zainteresowany jest Inter Mediolan, a zarząd abruzyjskiego klubu nie ma zamiaru więzić swojego klejnotu.

Jak dotychczas polscy kibice znają Verrattiego wyłącznie z komputerowej imitacji. Miejmy nadzieję, że wkrótce da o sobie znać również w rzeczywistości i zaprezentuje szerokiej publiczności swój poza wirtualny, ponadprzeciętny talent.